Muzeum posiada największe zbiory
geologiczne w Polsce, a wśród nich bogate kolekcje skał, liczne
okazy minerałów i skamieniałości oraz szkielety wymarłych
zwierząt z epoki lodowcowej. Można także zobaczyć tropy
dinozaurów zamieszkujących tereny dzisiejszej Polski.
Dzięki karcie zadań gry „Warszawiak” skupiliśmy się na zlepieńcu zygmuntowskim i
jego historii, a wśród innych eksponatów odnaleźliśmy podziemne
smaki - sól kamienną w różnokolorowych osłonach.
Oko w oko z dinozaurem - dilofozaurem.
Pierwsza na świecie rekonstrukcja dużego upierzonego dinozaura. |
Studiujemy historię zlepieńca zygmuntowskiego |
Oczami Helenki
Helenka lubi Muzeum Geologiczne PIG-PIB “bo można tu zobaczyć szkielet męskiego mamuta i muszle ślimaków, które dawno umarły”. Niestety na razie nie ma w ekspozycji „mamuta damskiego” nad czym bardzo ubolewa. Naszej czteroletniej córce bardzo podobają się: makieta obrazująca tworzenie się i wybuch wulkanu, tropy dinozaurów zamieszkujących przed milionami lat teren Polski, naturalnej wielkości model jaskini, skamieniałości oraz różne skały (sól kamienna, węgiel kamienny oraz czerwone skały zawierające związki żelaza). Wśród licznych okazów w gablotach udało się wypatrzyć Ametystka.
Mamut w towarzystwie nosorożca
włochatego
i niedźwiedzia jaskiniowego |
Model jaskini |
Badamy wnętrze wulkanu
|
Tropy dinozaurów zamieszkujących teren Gór Świętokrzyskich
|
Praktyczne wskazówki
Wejście do Muzeum Geologicznego PIG-PIB znajduje się od strony ul. Wiśniowej, znacznie bliżej skrzyżowania z ul. Batorego niż z ul. Rakowiecką. Po drodze widać liczne głazy narzutowe. Obok budynku stoi model dinozaura.
Do głównego wejścia i do sali wystawowej prowadzą schody, co dla nas oznaczało konieczność wniesienia wózka dziecięcego (zaoferował nam pomoc jeden z pracowników PIG). Aby dostać się do łazienki również trzeba było pokonać kilka stopni. Muzeum jest bardzo przestronne, w wielu miejscach można postawić wózek dziecięcy. Na piętro bez problemów wjedziemy windą.
Do głównego wejścia i do sali wystawowej prowadzą schody, co dla nas oznaczało konieczność wniesienia wózka dziecięcego (zaoferował nam pomoc jeden z pracowników PIG). Aby dostać się do łazienki również trzeba było pokonać kilka stopni. Muzeum jest bardzo przestronne, w wielu miejscach można postawić wózek dziecięcy. Na piętro bez problemów wjedziemy windą.
Wstęp jest bezpłatny, informacje dotyczące zwiedzania są dostępne na stronie muzeum.
Widniejący na budynku napis „Mente
et malleo”
to motto geologów i archeologów. Co oznacza? Zapytajcie w środku. |
Myślę, że Helenka by pokochała National History Museum w Londynie :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :) Mam nadzieję, że kiedyś się wybierzemy!
Usuń